Arashi style

oglądam koncert Arashi, zaczęła się "Face Down" a ja myślałam że to moja komórka ;-)

3 komentarze:

upper_case_b pisze...
26 sierpnia 2013 21:35

Są takie fajne sytuacje:).
Np. osoba A. czyta fanfika o wiadomej mpregowej treści, a z komórki osoby B. nagle dobywa się uroczy głosik pana G. Mina osoby A., która prawie podskoczyła - bezcenna:D.

A. pisze...
26 sierpnia 2013 21:41

uwielbiam takie sytuacje, uwielbiam ;-)

Anonimowy pisze...
26 sierpnia 2013 22:48

osoba A. nadal jest pod wrażeniem tamtej sytuacji ;)

Leave a Comment

Back to Home Back to Top Bo marzenia są najważniejsze. Theme ligneous by pure-essence.net. Bloggerized by Chica Blogger.