dialogi rodzinne
Posted in rodzinka on 00:15 by A.
Ciocia: Jedź już znowu, bo tęsknie za dziennikami
Zdjęcia... znowu ;-)
Posted in kryptonim marzenia, 日本 on 20:14 by A.
Ostatnie dni, a właściwie noce spędziłam na przesortowywaniu zdjęć w tę i z powrotem. I już nie mogę chwilowo na nie patrzeć. A powinnam jeszcze zrobić zestaw dla dziewczyn, zestaw dla rodziny, zestaw dla pozostałych.
I jeszcze była szefowa się dopytuje czy zorganizuję pokaz zdjęć jak poprzednio.
Magda w pracy też nie daje mi spokoju w tej kwestii.
A mnie męczy fakt, że jeszcze nie pokazałam zdjęć przyjaciółkom (tylko cholera nie mam kiedy).
Z 4500 zrobiłam zestaw 350-400 zdjęć, obym nic ważnego nie pominęła.
tęsknie za Japonią strasznie...
I jeszcze była szefowa się dopytuje czy zorganizuję pokaz zdjęć jak poprzednio.
Magda w pracy też nie daje mi spokoju w tej kwestii.
A mnie męczy fakt, że jeszcze nie pokazałam zdjęć przyjaciółkom (tylko cholera nie mam kiedy).
Z 4500 zrobiłam zestaw 350-400 zdjęć, obym nic ważnego nie pominęła.
tęsknie za Japonią strasznie...
ledwo wróciłam a już mnie nosi
Posted in on 01:32 by A.
gdzieś bym pojechała xD
Londyn mi się tak trochę po głowie tłucze
a może świąteczny Berlin i grzane wino
w Budapeszcie też dawno nie byłam
Londyn mi się tak trochę po głowie tłucze
a może świąteczny Berlin i grzane wino
w Budapeszcie też dawno nie byłam
zdjęcia
Posted in Kioto, Kobe, kryptonim marzenia, Nara, Osaka, Tokio, 日本 on 00:58 by A.
kiedyś jak człowiek miał na wyjeździe aparat na kliszę to doceniał to i oszczędzał klatki. I robił jedno zdjęcie czegoś a nie dwadzieścia. I przywoził dwa może trzy filmy.
z Japonii wróciłam z niemal 4 i pół tysiącem zdjęć xD
nie mam czasu ich przejrzeć i wybrać odpowiednich do pokazania
// edit 16.10.2013
po pierwszej selekcji pozostało trochę ponad 1200 zdjęć, wciąż o co najmniej 800-900 za dużo do ogólnego pokazywania xD
z Japonii wróciłam z niemal 4 i pół tysiącem zdjęć xD
nie mam czasu ich przejrzeć i wybrać odpowiednich do pokazania
// edit 16.10.2013
po pierwszej selekcji pozostało trochę ponad 1200 zdjęć, wciąż o co najmniej 800-900 za dużo do ogólnego pokazywania xD
rach ciach i minęło
Posted in kryptonim marzenia, 日本 on 23:32 by A.
za szybko minęły te dwa tygodnie, za szybko
jak lądowałam w Naricie popłakałam się, że znowu jestem w Japonii
gdy startowałam z Narity popłakałam się, że muszę wyjeżdżać
czas zacząć zbieranie i planowanie od nowa, bo ja wrócę jak tylko się uda
a teraz polska rzeczywistość, na szczęście jeszcze przez jakiś czas na japońskim haju xD
jak lądowałam w Naricie popłakałam się, że znowu jestem w Japonii
gdy startowałam z Narity popłakałam się, że muszę wyjeżdżać
czas zacząć zbieranie i planowanie od nowa, bo ja wrócę jak tylko się uda
a teraz polska rzeczywistość, na szczęście jeszcze przez jakiś czas na japońskim haju xD
Subskrybuj:
Posty (Atom)