...?

Czuję się winna... bo powinnam być smutna i zła a oglądanie zdjęć powinno być bolesne, a nie jest. Przynajmniej na razie póki jest ich wciąż nie za wiele.
Choć odkąd pojawiają się kolejne (indywidualne) zdjęcia jest coraz gorzej, choć wciąż bez tragedii.

Może później...

a jak nie?

0 komentarze:

Leave a Comment

Back to Home Back to Top Bo marzenia są najważniejsze. Theme ligneous by pure-essence.net. Bloggerized by Chica Blogger.