ciekawe za ile można polecieć ;-)

nie wiem czy potrzebnie czy niepotrzebnie (po co się denerwować) sprawdzałam dziś sobie z ciekawości ceny biletów lotniczych. I szczęśliwie wyszło, że i do Osaki i do Tokio można polecieć za mniej więcej podobne pieniądze. I to nawet nieco niższe niż myślałam.
Oby za miesiąc były równie fajne promocje i ceny utrzymały się na podobnym poziomie.

Choć prawda jest taka, że i tak polecę (chyba, że cena skoczy do ponad 4000 to się wtedy może zastanowię)

1 komentarze:

Anonimowy pisze...
29 czerwca 2013 23:34

Może tak nie podskoczą, wrzesień to już mniej hitowy czas na urlop i cenowe szaleństwo.

Leave a Comment

Back to Home Back to Top Bo marzenia są najważniejsze. Theme ligneous by pure-essence.net. Bloggerized by Chica Blogger.