Czasu to już właściwie w ogóle nie ma a ja wciąż mam czystą uchiwę. Zupełnie brak mi pomysłów na coś światłego i z polotem. Jedyne hasło, które wymyśliłam to "enjoy the storm" a po drugiej stronie klasycznie "porando".
I chyba nic więcej nie uda mi się domyśleć do wyjazdu, a jeszcze ucieka mi weekend przez nurkowanie.
co można wymyślić do Arashi ARAFES?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Mnie nic godnego umieszczenia do głowy nie przychodzi.
ale co to "enjoy..." może być?
No tak:).
Leave a Comment