słowem wstępu: wisi u nas w domu na ścianie duży obraz, który w oryginale nazywa się "Trzy rakiety". Jednak moja ukochana siostrzyczka orzekła, że na obrazie jest nic innego jak "Trzy Wombaty na spacerze" i tak też w siostrzanym gronie pozostało. Ale opowiedziałam rodzicom co też nasze dzieło przedstawia.
Ostatnio była u nas ciocia (siostra taty) i tata oprowadzał ją po naszym przemeblowanym domku. Dochodzi do obrazu:
- a to są "Trzy Łopaty na spacerze"
- Tato, WOMBATY!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
XDD padłam i się poturlałam
BUHAHA:D I tak powstają plotki xD
Leave a Comment